niedziela, 27 marca 2016

Górskie Krzyże...

W Polsce... W naszych Polskich Górach... Możemy zauważyć wiele Krzyży, które ozdabiają wiele górskich szczytów. Myślę, że największym i najpiękniejszym krzyżem jest krzyż na Giewoncie... Bóg jeden wie ile już turystów do niego wędrowało z własnymi małymi krzyżami, ile osób tam na Giewoncie zmieniło swoje życie... Postanowiło być lepszm człowiekiem...
Kolejny krzyż znajduje się w Bieszczadach na Tarnicy...Każdego roku wyrusza tam mnóstwo turystów aby oddać pokłon temu symbolowi zwycięstwa życia nad śmiercią...
Możemy znaleźć jeszcze jeden krzyż w Bieszczadach na Smreku...mniejszy ale też krzyż..
Kolejny krzyż znajduje się w Gorcach...na szlaku na Turbacz... Gdzie już św. Jan Paweł Il sprawował Eucharystię...
Każdy ma z nas swój własny krzyż, każdy z nas dźwiga swój własny krzyż na Szczyt... Może na Giewont, Tarnice, Smrek...czy w kierunku Turbacz...

Wybierzmy sobie cel, szczyt na który chcemy pójść... Aby tam zanieść swój własny krzyż życia...

czwartek, 24 marca 2016

Życie w Górach...


  1. Jak człowiek reaguje na życie w Górach, jak przyjmuje to wszystko co tam na niego czeka i jest przygotowane...Często człowiek ma oczekiwania i marzenia gdy się wybiera w góry... To dobrze że je ma...każdy ma marzenia i tęsknoty, które powinien spotkać w tym miejscu do którego się odnoszą. Czego w Górach człowiek szuka? Ja szukam siebie, szukam swojego wnętrza, szukam swoich przeżyć, szukam swojej przyszłości. Czy to wszystko odnajduję? Szczerze mówiąc tak...można to wszystko w Górach odnaleźć. Ale jak? Trzeba poprostu iść szlakiem i wsłuchać się w głos Gór, a one nam powiedzą co jest dla nas ważne, potrzebne i dobre. Dla mnie życie w Górach i każda wyprawa jest świętem gdzie mogę odpocząć i nabrać sił do codziennych obowiązków i prac...Życzę aby każdy odnalazł "swoje góry" w życiu... Aby często tam powracał z nową nadzieją i entuzjazmem...

środa, 23 marca 2016

Fotografia w Górach

Człowiek nie tylko wędruje po górach ale także swoimi oczami spostrzega w Górach piękno przyrody, które stara się zapamiętać przez robienie fotografii..
Ja także w swojej przygodzie z górami staram się nie tylko dość do celu ale także fotografuje to pięknie które spotykam na szlaku..
Każda moja fotografia jest dla człowieka wspomnieniem tego wszystkiego co spotkał, zauważył i spostrzegł w Górach..
Fotografia górska powoduje że człowiek na nowo patrzy na góry z szacunkiem i z tęsknotą aby znów tam zawitać z aparatem i z sobą samym...aby się wyciszyć, zobaczyć siebie w świetle wysiłku, trudu i gór...
Wędrowanie i fotografia mają wspólną cechę... Pokora...pokora w Górach i pokora w fotografii są potrzebne jak powietrze człowiekowi...

Moje początki wędrówek po Górach...

Witam po raz pierwszy:)...Czas aby coś napisać mądrego i krótko o moim zauroczeniu i zakochaniu w wędrówkach po Górach... 
Zaczęło się dawno...nawet nie pamiętam dokładnie kiedy...
Wiem już... Było to Gorcach...wybrałem się z przyjaciółmi pierwszy raz ....za ich namową w Gorce na Podhale...
Pierwsza wędrówka moja na Turbacz...co zobaczyłem i czego doświadczyłem tam w Górach przebiło moje oczekiwania... Klimat,charakter,cisza,urok i tajemnica Szczytu odbiła w mym sercu znamię na trwałe...
Była to miłość do Gór i wszystkiego co w nich jest pięknego i cennego...gdy człowiek się otworzy na ich piękno i gdy się pozwoli wsłuchać w ich głos...
I tak zostało do dziś... Miłość do Gór na zawsze będzie mieszkała i przebywała w mym sercu...
Kończę powoli... Pozdrawiam wszystkich...:)